Zespół stawów założono w latach 1929 - 34 na miejscu rozległych mokradeł w dorzeczu strumienia Świerszcz. Prowadzona przez Ordynację Zamojską w okresie okupacji hitlerowskiej rozbudowa stawów dawała zatrudnienie i ochronę pracującym tu ludziom przed wywiezieniem na roboty do Niemiec. Ślady tej działalności pozostały w postaci tzw. starych stawów, systemu grobli przylegającego do kompleksu stawów Echo od strony wschodniej, który pomimo zalesienia w latach 60-tych nadal jest czytelny.
Zespół stawów do 2002 roku składał się z 9 zbiorników. Obecnie po przeprowadzonej renowacji i naturalizacji stawów, istnieją 4 zbiorniki, które swoim kształtem przypominają układ z okresu międzywojennego. Stawy zasilane są wodami śródleśnego strumienia Świerszcz, który wypływa z torfowiska Międzyrzeki - obszaru objętego ochroną ścisłą. Głębokość poszczególnych zbiorników jest niewielka i wynosi od 0,5 m do ok. 1,5 m. Stawy są napełniane wczesną wiosną, a na przełomie października i listopada woda jest spuszczana.
Malowniczo położone w płaskiej, rozległej dolinie Świerszcza, wśród lasów, u stóp wydmy, stawy Echo są atrakcyjne pod względem krajobrazowym a także rekreacyjnym.
Już wkrótce po ich utworzeniu stały się popularnym miejscem wypoczynku. Największy ze stawów przylegający do zalesionej wydmy pełni od wielu lat rolę kąpieliska. Atrakcyjność tego miejsca, poza walorami przyrodniczymi i krajobrazowymi wynikała też z niewielkiej odległości od Zwierzyńca (ok. 1km), jednak wystarczającej, aby odpocząć w ciszy śródleśnego zakątka.
Przez wiele lat przed włączeniem ich do Parku, stawy były wykorzystywane jako miejsce rekreacji przez ludność miejscową, mieszkańców Zamościa oraz uczestników organizowanych w okolicy obozów harcerskich i wczasowiczów przebywających w funkcjonujących w Zwierzyńcu ośrodkach wypoczynkowych.
Tak silna antropopresja pociągała za sobą negatywne przekształcenia środowiska naturalnego. Roztoczański Park Narodowy poczynił kroki w kierunku ograniczenia funkcji rekreacyjnej stawów. Zlikwidowano wypożyczalnię sprzętu pływającego. W 1985 r. wyprowadzono z terenu Parku znajdujący się nieopodal ośrodek wczasowy "Zacisze", odzyskując niejako zajmowany przez niego fragment Parku dla turystyki poznawczej poprzez udostępnienie ścieżki przyrodniczej po wydmie do stawów Echo.
Dzisiaj stawy nadal są bardzo licznie odwiedzane. W słoneczne, ciepłe dni podczas sezonu turystycznego zdarza się, że plażuje tu do kilku tysięcy osób. Nasilony ruch samochodowy jest źródłem hałasu i zanieczyszczających powietrze spalin. Wzmożona penetracja terenów w najbliższej okolicy plaży łączy się z ich zaśmiecaniem i zanieczyszczaniem, wydeptywaniem ścieżek, niszczeniem roślinności, płoszeniem zwierząt, szczególnie bytujących na sąsiednich zbiornikach.
Intensywne korzystanie z kąpieliska i użytkowanie plaży uruchomiło procesy erozyjne, które przez lata powodowały cofanie się granicy lasu. Świadkami jej przebiegu sprzed kilkudziesięciu laty są pozostałe w piasku pojedyńcze karpy korzeniowe.
Nasilanie się tych zjawisk w ostatnich latach zaczęło zagrażać istnieniu wydmy, której częścią jest plaża. Na utrwalonej wydmie porośniętej borem sosnowym ekosystem jest kruchy i bardzo łatwo w ciągu krótkiego czasu zniszczyć to, co przyroda budowała przez kilkaset lat.
Podjęte przez RPN działania: ograniczenie penetracji wydmy w pasie wzdłuż granicy lasu, budowa pomostu antyerozyjnego, nasadzenia, mają na celu zatrzymanie procesów niszczących wydmę i stworzenie warunków do jej ustabilizowania przez wkraczającą roślinność. Wybudowana platforma widokowa przystosowana dla osób niepełnosprawnych ruchowo wraz z podestem i podjazdami oraz utwardzoną ścieżką od OEM i kładką na parkingu mają koncentrować ruch turystyczny i minimalizować niekorzystne oddziaływanie na przyrodę stawów Echo
Opracowanie:
RPN/OEM
Tekst: Magdalena Kaproń
Fotografia: Paweł Marczakowski